wtorek, 1 kwietnia 2014

Winne Wtorki - Berbera D`Asti Superiore 2010 Cascina Polsino

Dziś nasz debiut w Winnych Wtorkach, serdecznie pozdrawiamy pozostałych wtorkowiczów.

Temat czerwonego Piemontu pochodzi od Mariusza Boguszewskiego. Chcieliśmy zacząć z przytupem i poszukać fajnego nebbiolo, ale jako, że w kilku winiarniach nie trafiliśmy na nic ciekawego i będąc już pod presją czasu zdecydowaliśmy się na zakup mniej szlachetnej (przynajmniej w teorii) barbery. Ostatnio w Lidlu jest nowa oferta włoskich win - zakupiliśmy butelkę Berbery D`Asti DOCG Superiore 2010 Cascina Polsino. 

Barbera powinna dawać wino o niskiej zawartości tanin, pełne owoców i bardzo soczyste. Kiedyś kojarzyła się z masowym winem stołowym, ale ostatnimi czasy coraz częściej trafiają się bardziej szlachetne wina, produkowane z tej odmiany. 

Wino o kolorze dojrzałych czereśni, lekko przezroczyste, z delikatnie zaznaczoną herbacianą obręczą i łzami. Nos raczej zamknięty, skąpy. Na początku czujemy ostrość alkoholu, stopniowo otwiera się w kierunku zapachów owocowych, wiśni i czegoś, czemu najbliżej jest do świeżych liści. Ale nie jest to zapach, który obezwładnia zmysły, cały czas jest przytłumiony, jakby za zasłoną.

W ustach wielowymiarowe, płynnie przechodzące przez trzy fazy. Najpierw atakuje nas słodyczą, potem do głosu dochodzą nuty kwasowe, by zakończyć się przyjemną owocowością (czyżby truskawki). Taniny są bardzo delikatne, niemal niewyczuwalne.

Robert: Bardzo dobra kwasowość, wino żwawe i żywotne. Jest owocowy animusz, a z drugiej strony pewna powaga i stonowanie. Nie jest to wino wybitne, ale to nie znaczy, że nie można go docenić. Na wieczorną degustację bardziej niż dobre, stąd daję 85/100.

Marta: Wyczuwalne świeże, słodkie owoce - stawiam na maliny, choć truskawki też przychodzą mi na myśl. Posiada w sobie niezwykły element relaksu, wydaje się że nie potrzebuje specjalnego towarzysza, a z drugiej strony na pewno wspaniale komponowałoby się z czerwonym mięsem. Wino jest dobre, ale brakuje mu prawdziwej głębi, tego co powinno nadać mu szlachetności. 83/100

Za 39,99 zł w Lidlu mamy wino o nieskomplikowanej strukturze, ale ładnie wyważone i zrobione ze smakiem. Taką barberę, za w sumie niewygórowaną jak na Piemont cenę, popieramy w 100% :).

A co wybrali inni wtorkowicze? Poniżej lista, którą będziemy aktualizować.
Enoeno - na koniec, ale za to z barolo

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz