wtorek, 25 lutego 2014

Tempranillo = Hiszpania, Hiszpania = Tempranillo

Author: Maria Jesus Thome
Zainspirowani blogiem Julia Césara Sobrino i planując naszą jutrzejszą degustację, przybliżamy Wam nasz ulubiony szczep - tempranillo. Zostawmy może technikalia, a skupmy się na duszy tego wina, bo ma ono prawdziwie południowy temperament. 
Flamenco, Rioja, tapas, toros, oto z czym się nam on kojarzy. Jednym słowem - España. Uwielbiamy ten kraj i kochamy wina wyprodukowane z tempranillo. Nieważne, czy są to soczyste, owocowe, pachnące i pełne aromatów crianzy, czy nieco bardziej dostojne, bogatsze i pełne wdzięku reservy. 

Bukiety tych win są pełne czerwonych owoców, wiśni, czereśni, jagód, tytoniu. Starzenie w beczkach nie ujmują im tych cech, a dodaje szlachetnego dostojeństwa drzewa, przypraw i skóry.


Goethe zachwycony pięknem Neapolu powiedział kiedyś - "Zobaczyć Neapol i umrzeć". My mówimy - "Spróbować tempranillo i żyć", bo nie sposób nie zakochać się w tych winach!


Mamy dylemat, czy jutro spróbować sprawdzoną butelkę Marques de Mundaiz, czy wino z nowej oferty Biedronki. Jak na prawdziwych miłośników Hiszpanii przystało damy się chyba ponieść emocjom :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz