sobota, 7 czerwca 2014

Z prezydenckiego stołu - Kaitui Sauvignon Blanc 2013

Markus Schneider nazwał swojego sauvignon blanc: Kaitui (krawiec), co jest tłumaczeniem jego nazwiska na język maoryski. Krzewy, na których rosną winogrona użyte do produkcji tego wina sprowadził właśnie z ojczyzny Maorysów - Nowej Zelandii. Do ciekawostek należy informacja, że Angela Merkel częstowała tym winem Baracka Obamę w czasie jego wizyty w Berlinie. Podczas naszej ubiegło-weekendowej wizyty u Wojtka w Winnym Garażu, dostaliśmy butelkę tego wina na spróbowanie (w regularnej sprzedaży pojawi się już za 1-2 tygodnie, w cenie ok. 50 zł). Sprawdziliśmy młodszy rocznik, niż ten którym był przyjęty President of United States.
 picture source: detroidnews.com

Wino w kolorze białego złota, delikatnie mieniące się żółtymi refleksami. Na szle pozostawia wyraźne łzy, ma 12,5% alkoholu. W nosie zaraz po otwarciu dominują nuty marakui, w tle czujemy grejpfruta. Zapach bardzo przyjemny, orzeźwiający i owocowy.

To młode wino (rocznik 2013) jest pełne młodzieńczej werwy i świeżości. W smaku zachowana jest dobra kwasowość, szczypiąca w język i sprawiająca wrażenie, jakby wino było delikatnie gazowane. Rozpoznajemy grejpfruta, limonkę i nieco gruszki. Finisz jest lekko gorzkawy, co dobrze równoważy wspomnianą kwasowość.

Robert: Wino trochę jednowymiarowe, dominuje w nim nieposkromiona owocowość. W tym przypadku nie jest to dla mnie wada. Wyróżnia go większa otwartość niż u jego nowozelandzkich krewnych. W tak upalne popołudnie świetnie się sprawdza zamiast zimnego piwa. Podsumowując daję mu 87/100.

Marta: Egzotyka od początku do końca. Bardzo przypadła mi do gustu, od takich butelek uczę się stopniowania napięcia. Zapach sugeruje słodkie tropikalne owoce, smak zaskakuje kwasowością a finisz pozostawia na długo orzeźwienie i świeżość.
Bardzo przyjemna pozycja.

Ciekawe jak smakowało Obamie... Ta butelka to wino skrojone na naszą miarę. Kwasowość orzeźwia, gorzki finisz dobrze ją kontruje, a całość jest poskładana i pasuje jak ulał :) 

Ocena - bardzo dobre.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz